Muzeum Narodowe z BKK’ą!

Muzeum Narodowe w Warszawie to kolejne miejsce, które Bardzo Kulturalna Komisja odwiedziła w marcową sobotę. Mimo że miejsce to było już znane nam ze szkolnych lat, to z przyjemnością wybraliśmy się tam ponownie. Tym razem wybraliśmy trasę zwiedzania “Arcydzieła Muzeum Narodowego w Warszawie” wraz z przewodnikiem.

Nasza trasa obejmowała wybrane obiekty z Galerii Sztuki Średniowiecznej, Galerii Sztuki Dawnej oraz Galerii Sztuki XIX Wieku. Podczas zwiedzania mieliśmy możliwość przyjrzeć się m. in. nastawie ołtarzowej “Poliptyk Grudziądzki” z kaplicy zamku krzyżackiego, rzeźbie “Święty Łukasz malujący wizerunek Marii” Jakoba Beinharta, której datę powstania możemy przybliżyć za sprawą wyrytej w rzeźbie cyfry, jak również obrazom “Żydówka z pomarańczami” autorstwa polskiego malarza Aleksandra Gierymskiego, “Dziwny ogród” Józefa Mehoffera, którego jeden element, a mianowicie ogromnych rozmiarów ważka w górnej partii obrazu, ze względu na swoje rozmiary wydaje się być nieco nierzeczywista i nie pasować do całości, “Hamlet polski. Portret Aleksandra Wielopolskiego” Jacka Malczewskiego, który w alegoryczny sposób przedstawia dwie różne wizje losów państwa polskiego, czy “Stańczyk” Jana Matejki. Ponadto mogliśmy obejrzeć eksponaty takie jak żupan i pasy kontuszowe składające się na strój polskiej szlachty, a także płaszcz koronacyjny wraz z insygniami koronacyjnymi Augusta III Sasa i Marii Józefy Habsburżanki pochodzące z 1733 roku.

Zwieńczeniem trasy zwiedzania było wejście do Sali Matejkowskiej, której nie mogliśmy pominąć i nie zobaczyć przy tej okazji jeszcze raz najsłynniejszego obrazu Jana Matejki, a mianowicie “Bitwy pod Grunwaldem”. Dzieło Matejki w chwili wejścia do sali zachwyca rozmiarem, ale co najważniejsze, upamiętnia jedną z największych bitew w historii średniowiecznej Europy, tak ważną dla losów ówczesnych narodów.

Musimy przyznać, że w zaplanowanym czasie zwiedzania trwającym zaledwie półtorej godziny, nie sposób jest obejrzeć wszystkie eksponaty zgromadzone przez muzeum, również tych wchodzących w skład danej trasy. Z pewnością większa ilość czasu pozwoliłaby nam lepiej zaznajomić się z tamtejszymi dziełami i ich twórcami.