28 października Bardzo Kulturalna Komisja wraz z sympatykami zainaugurowała nowy rok akademicki pierwszym wyjściem do teatru. Mieliśmy okazję wybrać się na spektakl „Harper” Simona Stephensa do Teatru Dramatycznego. Przedstawienie wyreżyserowała Szwedka Natalie Ringler, absolwentka krakowskiej PWST i Dramatiska Institutet w Sztokholmie.
Sztuka przedstawia kobietę pogrążoną w konflikcie ze wszystkimi jej bliskimi osobami. Przez codzienną rutynę, problemy w pracy oraz dramat, jaki rozgrywa się pod dachem jej rodzinnego domu, jest na skraju załamania. Mimo, że nie jest już młoda, ucieka – szuka pomocy i ukojenia w przygodnych znajomościach oraz próbuje odszukać siebie w szarej codzienności swojego życia. Przedstawienie dotyka również innych kontrowersyjnych spraw, które przeplatają się w życiu Harper– problemów z nawiązywaniem relacji, nienawiści do Żydów, dziecięcej pornografii, nieoczekiwanej śmierci bliskiej osoby oraz zdrady. Dopiero szczera rozmowa z bliskimi, a szczególnie z toksyczną matką, oczyszcza bohaterkę, jednak Harper nie pozostało już nic, jak tylko wrócić do prowadzonego życia. Ciężko jest utożsamić się z postacią tytułowej bohaterki ze względu na jej problemy, które nagromadziły się przez wiele lat.